czwartek, 11 lutego 2016

Dyrektywa, dlaczego firmy się cieszą?

Tak, wiem jest to temat rzeka o którym rozmawiamy cały czas i cały czas pojawiają się nowe wątki. Jest to dość smutny temat dla nas waperów, ponieważ oznacza on większe wydatki ( tak jakby wielu z nas miało ich mało ). Już pisaliśmy wam o tym, że diabeł nie jest tak straszny jak go malują i to właśnie dzięki temu będziemy mogli być spokojniejsi, że nasze dzieci nie kupują za naszymi plecami liquidów i sprzętu, również możemy być spokojni o to, że kupujemy sprzęt dobrej jakości. 


Zamienniki z Chin


W dniu dzisiejszym każdy może sobie kupić jakiś tani zamiennik liquid z chin w ilości hurtowej, rozlać go do odłożonych butelek, lub nawet kupić nowe i sprzedawać na portalach aukcyjnych pod nazwą "outlet", dając takie opisy jak "klient na stoisku otworzył liquid i dlatego ma zerwaną plombę", lub po prostu jako samogony, nie ponosząc przy tym kompletnie żadnych konsekwencji. Takich przypadków było już na prawdę wiele, a dzięki temu unikniemy już takich sytuacji i kto wie może wielu zatruć również.

Polityka jest dobra?


Jednak strasznie nie podoba mi się polityka wielu mniejszych naszych krajowych firm, które dość nieźle prosperują od kilku lat, ciągle wypowiadają się, że dyrektywa jest super, że to świetnie ją wprowadzić i nie mogą się doczekać jak przyjdzie ten maj. Przecież nawet mało rozumne dziecko wie, że jest coś nie tak. Według nich ich obroty wcale nie zmaleją, a ich produkty będą trafiać tylko w odpowiednie miejsca do odpowiednich rąk. Prawda jest taka, że właśnie w tym momencie liczą ogromne zyski z niepełnoletnich i osób które nie do końca doczytały na czym będzie polegać zmiana. Aktualnie większość waperów wykupuję bardzo duże zapasy płynów i ten ruch na rynku będzie tylko wzrastał z czasem, wszyscy będą masowo kupować płyny, bazy, aromaty. 

Upadek e-papierosów?


Jestem bardziej niż pewien, że wszystkie firmy które są dwiema rękami za dyrektywą znikną zaraz po jej pełnym wprowadzeniu z rynku i będą szukać nowego miejsca zarobku, ewentualnie zostaną jeszcze chwilę na rynku. Ok, zdaje sobie sprawę, że jest to biznes, lecz bardzo nie podoba mi się taka polityka firm i osobiście wszystkie te firmy bardzo wiele straciły w moich oczach. Dlatego niech wszyscy waperzy uważają co kupują i czy nie są to podróbki, przeterminowanie liquidy, lub samogony robione w piwnicy z logiem znanych marek, jest to moment w którym prawie każdy będzie chciał wykorzystać jeszcze te pięć minut.