W obliczu tragicznego skoku wydatków związanych z kupowaniem papierosów i tytoniu do skręcania, tysiące nałogowców zaczęło poszukiwać innej opcji w formie e-papierosa. Ten nowoczesny papierosik to majstrunek, które wygląda bardzo podobnie fajek i przemienia się w parę wodną, która przypomina dymek papierosowy. Dostępne są różne imitacje e-papierosów, począwszy od tych, które wyglądają tak samo jak tytoniowe po fantazyjnych fajek.
Czego nie wiesz o e-paleniu?
Dysproporcja leży w tym, że im większe ustrojstwo, tym wydajniejsza wytrzymałość bateryjek i zapas nikotyny, który będzie nam służyć dłużej, kiedy to te wersje o małych gabarytach za szybko się kończą, jednak na 100% są ładniejsze. By papieros elektroniczny w pełni wyglądał jak tradycyjny papieros, niektóre modele na zakończeniu mają wbudowaną lampkę ledową, która zapala się za każdym pociągnięciem fajki i gra żar zwyczajnego ćmika. Z racji tego, że część ludzi postrzega pejoratywnie i w niekorzystnym kontekście wyraz papieros, część z użytkowników tego e- papierosa nazywa go też elektrycznym inhalatorem nikotyny. Tak mówią z tego powodu, że korzystanie z e- papierosa nie wytwarza brzydko pachnącego dymu, a tylko parę. Drugim powodem jest fakt, że nie jest to papieros, ale inhalator tworzący neutralną parę tworzącą się z specjalnego płynu, który niekoniecznie zawiera nikotynę.
Podstawa i budowa papierosa
E-papieros złożymy z trzech głównych elementów: baterii, które możemy podładować w razie potrzeby, z aerozolu, który generuje ciepło i odparowuje specjalną ciecz i pewnych typów zbiorniczków, które są pełne cieczą o wybranej ilości substancji zwanej nikotyną. W sklepach prezentowane są ciecze zawierające do około trzydziestu sześciu substancji na mililitr, ale są dostępne też takie, które koło nikotyny nawet nie leżały. E-papieros poza tym ma w sobie normalny element glikolu propylenowego lub bezpieczną glicerynę - to z tego tworzy się para. Sprzedawcy nagłaśniają fakt, że gliceryna nie jest w żaden sposób zagrażająca zdrowiu dla palących, a wręcz jest wprost inaczej, nie wywołuje żadnych niepożądanych reakcji.
Tzw. "E-płyny" mogą zawierać elementy o wybranym smaku, które dodają ciekawej nuty podczas użytkowania e-papierosa. Mamy ogromny wybór: tytoń, świeże owoce przykładowo banany czy jagody, a też smaki herbaty, toffi. Wybór jest naprawdę ogromy – wystarczy wejść na stronę sklepu z e papierosami albo przejść się do miejscowego i sprawdzić co tam mamy. Jednak przed nami utrudnienia niebawem popularność e-fajki spadnie bo w życie wejdą restrykcyjne przepisy co do nich. Chociaż wciąż będą lepsze. Jakby nie patrzeć - cenniki normalnych fajek, brak dymu i mniejsza szkodliwość dla naszego organizmu to plus.